warsztaty biżuterii Tag

W dniach 3-5 sierpnia 2025 zapraszamy na pierwsze w ULRA tego rodzaju warsztaty - warsztaty toczenia na kole garncarskim. Do prowadzenia zajęć zaprosiliśmy Iwonę Rychel-Derlatkę, założycielkę pracowni "Lasmater" i jednocześnie absolwentkę Uniwersytetu Ludowego Rzemiosła Artystycznego. Iwona jest wszechstronnie utalentowaną osobą, a w ciągu dwóch lat nauki w Woli Sękowej ujawniła również swój talent do prowadzenia ludzi przez przygodę jaką jest garncarstwo. Póki co to jedyna okazja w roku by zgłębić podstawy toczenia na kole, pod okiem Iwony. Tymi oto słowami zachęca nas udziału w zajęciach: "Jestem praktykiem, od lat tworzę przedmioty przeznaczone do sprzedaży i dzięki tysiącom wytoczonych naczyń czuję, że świetnie rozumiem glinę i z radością nauczę Cię tego języka! Pokażę Ci techniki przygotowania/przerobienia gliny aby jak najlepiej ją odpowietrzyć i formować ją w taki sposób, by optymalnie wykorzystać jej „pamięć cząsteczkową”. Nauczę Cię centrowania. Zrobimy razem kubek, miskę, talerz i wazonik. Z chęcią pokażę Ci proste i efektowne sposoby na wykonanie kolorowego naczynia jeszcze przed szkliwieniem Nauczymy się trymować, zobaczysz jak wykończyć naczynko elegancką stopką, dzięki której Twoje prace nabiorą lekkości. Podzielę się z Tobą swoim doświadczeniem i pokażę sprawdzone sposoby na to jak pracować na kole by glina słuchała się Twoich rąk a naczynia powstawały zgodnie z planem!" Iwona Rychel-Derlatka Cena

Biżuteria koralikowa znana jest i powszechna na całym świecie. Nam najbliższa jest ta wywodząca się z Karpat. Wśród wielu wzorów spotykanych w tych górach możemy wyróżnić: krywulkę – szeroką kryzę jaką nosiły kobiety na Łemkowszczyźnie, gerdan – długi wkładany przez głowę naszyjnik popularny na Huculszczyźnie. Oprócz nich sylianki i drabinki. Koraliki splatane w misterne, kolorowe wzory stanowiły charakterystyczną ozdobę dla Łemkiń, Bojkiń, Hucułek, rumuńskich góralek z Karpat Marmaroskich czy Bukowiny. Wyrób koralikowych ozdób stał się oryginalną i prawdziwą sztuką ludową w Karpatach. Charakterystyczne wzory i kolory tej biżuterii odnaleźć można w karpackich haftach, rzeźbach, kolorowych pisankach czy obrazach. Wzory i kształty różniły się w każdym regionie, lecz technika pozostawała niezmienna: cienka, mocna nić, na niej nanizane setki kolorowych błyszczących koralików, układające się w geometryczny, skomplikowany wzór. Krywulki, sylianki, gerdany

Brak wolnych miejsc. Serdecznie zapraszamy na warsztaty z podstaw wytwarzania biżuterii z Jakubem Żeligowskim Biżuterię tworzy od 1992, ma na koncie m.in nagrodę Prezesa Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych, nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP, udział w międzynarodowych wystawach. Tworzy unikalne i funkcjonalne przedmioty złote i srebrne, z przesłaniem i personalizowane, a także nadaje drugie życie złotej biżuterii. Znany jest także z recyklingowej działalności jubilerskiej “Drugie życie złota”. Na warsztatach będzie okazja zetknąć się z podstawami projektowania biżuterii, lutowania, robienia drutu oraz blachy. Będzie też można nabyć wiedzę jak stworzyć swój warsztat podręczny za dość małe pieniądze. Istotne jest to o tyle, że sprzęt złotniczy jest dość kosztowny a początkujący nie może wiedzieć na ile będzie się chciał angażować w takie działanie. Na warsztatach zamiast metali szlachetnych będziemy wykorzystywać metale kolorowe ( np. miedź), które w obróbce jubilerskiej maja podobne właściwości jak srebro czy złoto.  Uczestnicy warsztatów mogą również zabrać ze sobą starą biżuterię srebrną lub złotą do recyklingu. Cena warsztatu – 550 zł Opłata obejmuje koszty 15h warsztatów, wyżywienia z samoobsługą oraz noclegu w pokojach kilkuosobowych (istnieje również możliwość rezerwacji agroturystyki za dodatkową opłatą 40 zł). Zainteresowanych prosimy o zgłoszenia do 15 czerwca 2019 poprzez formularz kontaktowy, zamieszczony poniżej, oraz wpłatę na rachunek bankowy: Podkarpacki

Biżuteria koralikowa znana jest i powszechna na całym świecie. Nam najbliższa jest ta wywodząca się z Karpat. Wśród wielu wzorów spotykanych w tych górach możemy wyróżnić: krywulkę – szeroką kryzę jaką nosiły kobiety na Łemkowszczyźnie, gerdan – długi wkładany przez głowę naszyjnik popularny na Huculszczyźnie. Oprócz nich sylianki i drabinki. Koraliki splatane w misterne, kolorowe wzory stanowiły charakterystyczną ozdobę dla Łemkiń, Bojkiń, Hucułek, rumuńskich góralek z Karpat Marmaroskich czy Bukowiny. Wyrób koralikowych ozdób stał się oryginalną i prawdziwą sztuką ludową w Karpatach. Charakterystyczne wzory i kolory tej biżuterii odnaleźć można w karpackich haftach, rzeźbach, kolorowych pisankach czy obrazach. Wzory i kształty różniły się w każdym regionie, lecz technika pozostawała niezmienna: cienka, mocna nić, na niej nanizane setki kolorowych błyszczących koralików, układające się w geometryczny, skomplikowany wzór. Krywulki, sylianki, gerdany Na Łemkowszczyźnie noszono krywulki – charakterystyczny rodzaj okazałego naszyjnika, plecionego z różnokolorowych, szklanych koralików. Tradycyjna krywulka, noszona przez łemkowskie kobiety i dziewczęta, miała szerokość 15 – 20 cm i przykrywała całe ramiona. Sylianka to z kolei nazwa naszyjnika z koralików, popularna na Bojkowszczyźnie i Huculszczyźnie. Sylianki były węższe, często ozdobione charakterystycznym, prostym, czarno-czerwonym, bojkowskim motywem. Typowo huculskim naszyjnikiem były gerdany – to dłuższe naszyjniki z przodu zakończone medalionem. Co interesujące gerdany

Biżuteria koralikowa znana jest i powszechna na całym świecie. Nam najbliższa jest ta wywodząca się z Karpat. Wśród wielu wzorów spotykanych w tych górach możemy wyróżnić: krywulkę – szeroką kryzę jaką nosiły kobiety na Łemkowszczyźnie, gerdan – długi wkładany przez głowę naszyjnik popularny na Huculszczyźnie. Oprócz nich sylianki i drabinki. Koraliki splatane w misterne, kolorowe wzory stanowiły charakterystyczną ozdobę dla Łemkiń, Bojkiń, Hucułek, rumuńskich góralek z Karpat Marmaroskich czy Bukowiny. Wzory i kształty różniły się w każdym regionie, lecz technika pozostawała niezmienna: cienka, mocna nić, na niej nanizane setki kolorowych błyszczących koralików, układające się w geometryczny, skomplikowany wzór. Na Łemkowszczyźnie noszono krywulki – charakterystyczny rodzaj okazałego naszyjnika, plecionego z różnokolorowych, szklanych koralików. Tradycyjna krywulka, noszona przez łemkowskie kobiety i dziewczęta, miała szerokość 15 – 20 cm i przykrywała całe ramiona. Sylianka to z kolei nazwa naszyjnika z koralików, popularna na Bojkowszczyźnie i Huculszczyźnie. Sylianki były węższe, często ozdobione charakterystycznym, prostym, czarno-czerwonym, bojkowskim motywem. Typowo huculskim naszyjnikiem były gerdany – to dłuższe naszyjniki z przodu zakończone medalionem. Co interesujące gerdany nosiły zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Dawniej uważano, że tworzeniem biżuterii z koralików powinny zajmować się osoby o czystym sercu i będące w dobrym nastroju, by potem przekazać tę pozytywną

Zajęcia z karpackiej biżuterii koralikowej, fot. Monika Wolańska-001 Biżuteria koralikowa znana jest i powszechna na całym świecie. Nam najbliższa jest ta wywodząca się z Karpat. Wśród wielu wzorów spotykanych w tych górach możemy wyróżnić: krywulkę – szeroką kryzę jaką nosiły kobiety na Łemkowszczyźnie, gerdan – długi wkładany przez głowę naszyjnik popularny na Huculszczyźnie. Oprócz nich sylianki i drabinki. Koraliki